50. tydzień 2017 roku rozpoczynamy aktualizacją o 9 nowych publikacji, dotychczas nieobecnych w Internecie:
- Izaaka Deutschera – Socjalizm a Sowiety. Rozważania socjalisty na ustroniu (Serdeczne podziękowania dla Piotra Grudki za przekazanie nam fotokopii czasopisma Wiadomości Polskie!);
- Cezarego Sikorskiego – Bucharin i losy marksizmu okresu przejściowego;
- Cezarego Sikorskiego – Dialektyka zbrojeń i rozbrojenia;
- Cezarego Sikorskiego – Nikołaja Bucharina koncepcja rosyjskiej drogi do socjalizmu;
- Cezarego Sikorskiego – Perspektywy Hegla. Autoreferat;
- Cezarego Sikorskiego – Prehistoria Sierpnia ’80;
- Cezarego Sikorskiego – Proletkult – RKP(b): zarys konfliktu;
- Cezarego Sikorskiego – Teoria socjalizmu a dobre wychowanie;
- Wsiewołoda Wołczewa – Wielka Socjalistyczna Rewolucja Październikowa: pierwsze zwycięskie ogniwo światowej rewolucji socjalistycznej. Zagadnienia marksistowsko-leninowskiej teorii rewolucji socjalistycznej.
Przypomniano nam także ostatnio o realizacji planów na początek 2016 roku, o jakich pisaliśmy tutaj. Faktycznie, trochę się zeszło, ale słowa nie zostały rzucone na wiatr! 😉
Zainteresowanych tymi ostatnimi kierujemy w poszukiwaniach na podstronę: http://marksizm.edu.pl/wydawnictwa/rozne/
Przyłączając się do podziękowań dla Piotra Grudki z przyjemnością podejmuję się skomentowania publikacji Izaaka Deutschera – Socjalizm a Sowiety. Rozważania socjalisty na ustroniu ( http://marksizm.edu.pl/wydawnictwa/polska-mysl-marksistowska/isaac-deutscher/ ). Ocena stalinizmu w okresie wnoszenia przezeń coraz większego wkładu do zmagań demokracji zachodnich z hitleryzmem pobrzmiewa nader interesująco. Do głębszej zaś dyskusji o gospodarczo-politycznym dualizmie przemian rewolucyjnych w tym ciągle jeszcze wówczas jedynym kraju podejmującym trud budownictwa socjalistycznego nie trzeba chyba będzie nikogo z nas zbytnio zachęcać, prawda? Zwłaszcza przemian, w odniesieniu do Polski, poprzedzonych innymi jeszcze przykładami historycznymi przemian rewolucyjnych przynoszonych z zewnątrz „na bagnetach”. Na koniec, idźmy za sugestią Izaaka Deutschera i zacytujmy ten wiersz Broniewskiego:
Syn podbitego narodu, syn niepodległej pieśni,
o czym i jak mam śpiewać, gdy dom mój – ruiny i zgliszcza ?
Jak czołg przetoczył się Wrzesień ziemi ojczystej przez piersi,
a moja dłoń jest bezbronna i bezbronna jest ziemia ojczysta.
Ja na tę ziemię powrócę, ja chcę ją zbawić, ocalić,
stamtąd chcę światu płonąć serca i pieśni pożarem,
chcę, żeby z gruzów Warszawy rósł żelbetonem socjalizm,
chcę, żeby Hejnał Mariacki szumiał czerwonym sztandarem.
Dumna i piękna Warszawo, chwała twoim ruinom,
chcę zliczyć i ucałować twoje męczeńskie cegły.
Podaj mi dłoń, Białorusi, podaj mi dłoń Ukraino,
wy mi dacie na drogę wasz sierp i młot niepodległy.
Łuno wolności ludów, moc w zaciśniętej pięści!
Przeminą dni niedalekie i będzie się świat rówieśnił.
Piszę dłonią bezbronną, groźną, chociaż się nie mści,
syn podbitego narodu, syn niepodległej pieśni.